Powrót z Bambuko
Tak jak sama Autorka mówi o swojej książce „pobudza szare komórki, sumienie i „mięśnie śmiechowe”. W wielu jej fragmentach można było poczuć owe mięśnie. I to dość bardzo, następnego dnia odczuwać tak zwane zakwasy (DOMS*).
Tak jak sama Autorka mówi o swojej książce „pobudza szare komórki, sumienie i „mięśnie śmiechowe”. W wielu jej fragmentach można było poczuć owe mięśnie. I to dość bardzo, następnego dnia odczuwać tak zwane zakwasy (DOMS*).
A ja żem jej powiedziała… – Książka która w krótkiej i zwięzłej formie przedstawia to co widzi Autorka. Jednocześnie jej dosadne spostrzeżenia nt. czasów w których żyjemy. Jest trochę o social media, celebrytach, ale i o zwyczajnym życiu. Wiele wątków pokazuje w jaki sposób reagujemy na zachowania ludzi i nasz brak zrozumienia drugiej osoby.